piątek, 30 października 2009
Chciałem się przyczepić bo mi się pomysł i ludek nie podoba, ale będę obiektywny i tylko stwierdzę fakt.
Warmachina wkracza w Nową Erę czyli plastikowe ludasy. Ciekawe ile Privater Press wyciągnął z doświadczeń Rackhama. Biorąc pod uwagę rewolucje w zasadach, liczą na spore zejście warjacków, przekonamy się w styczniu, czy kiedy tam, gdy mają się ukazać zasady w wersji 2.0
Labels: privater press, warmachine
0 Comments:
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)