piątek, 30 października 2009
Odnoszę wrażenie ze koleś po paru miesiącach ciężkich bojów wreszcie skończył pieścić potwora. Uwielbiam jego styl. Więcej fotek u niego na blogu...
Labels: efekty modelarskie, Orki, orks, Wh40k
2 Comments:
-
- Kruti said...
4 listopada 2009 22:56Facet jest niewiarygodny!- Gonzo said...
5 listopada 2009 06:50Ano to prawda. Czysto robi, zadnych plamek po kleju, równo. Do tego ma rewelacyjne pomysly.
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)