czwartek, 20 grudnia 2012
Jak to z szukaniem w sieci bywa, najfajniejsze rzeczy zawsze znajduje się przypadkiem. Tym razem polując na nowe materiały do FUBAR`a odkryłem kopalnię podręczników do Warzone. Scenariusze, zasady opcjonalne z gazet, podręczniki w różnych językach, także po polsku. Masa towaru do pierwszej i drugiej edycji, są nawet dodatki z budynkami.
Warzone w dniu premiery czyli roku 1995, podobał mi się ze względu na dynamiczne zasady które biły na łeb WH40k 2ed. Fluff też był nie najgorszy, pisany przez Billa Kinga. System miał też niezłe wsparcie ze strony polskiego wydawcy, Maga który dbał o to by w magazynie "Magia i Miecz" regularnie pojawiały się nowe zasady. Uniwersum było rozwinięte, żyły gry karciane, planszówka, gra fabularne, no i sztandarowy bitewniak... Po latach powstał nawet film kinowy, Kroniki Mutantów, z szokująco dobrą obsadą i równie porażającym miałkością scenariuszem... Był jednak jeden szkopuł, ultra brzydkie ludasy, lecz pomimo ich niskiej jakości system znalazł rzesze fanów i był, swego czasu bardzo popularny. Ciekawostką jest fakt, że znana dziś ze współpracy z Games Workshop firma Forge World, produkowała dla Target Games różniaste pojazdy i większe bydlaki, do Warzona. Warto rzucić okiem na legendarny kloc żywicy wielkości cegły, zwany czołgiem Grizzly czy odrobinę mniejsze pojazdy o designie przypominającym mydelniczkę... ach, piękne, piękne czasy... (sentymentalne chlip,chlip)
Labels: Magia i Miecz, target games, warzone, Wh40k, wydawnictwo mag