środa, 21 grudnia 2022

Inkub zaczął, Inkub kończy a ja biorę w tym udział. Temat setnej odsłony to swoiste podsumowanie i nieśmiałe spojrzenie w przyszłość. Planować każdy może a co z tego wychodzi to już życie weryfikuje. Przez te ośm lat wydarzyło się więcej i mniej niż bym chciał, na polu ludkowego hobby to okres dość udany choć nadal brakuje wielkich imprez pokroju Wojennych Młotów. Padł Hussar ale godnie zastępuje go Kontrast, ładnie rozwinął się Gladius, pojawiło się parę nowych sklepów, mamy kilka nowych fajnych polskich gier, w sumie działo się sporo...
Wiek już słuszny, skroń siwa, powoli zaczynam rozglądać się za dębowymi jesionkami, ale nim padnę (czy też oślepnę przy malowaniu) chciałbym zamknąć kilka projektów, niektóre rozdłubane leżą od prawie 30 lat, więc chyba czas najwyższy się znimi uporać...

  • Argatoria - temat bez końca, (kochanych ludziczków setki wyłażą mi z każdej szuflady) więc cisnę z doskoku Arox, myśląc czy by częściowo nie skanibalizować Sorgaxów. Vaendrale w kolejce, Gaeldor ciągle jeszcze jest na etapie blisterów, a Sheol wyłazi już na horyzont. Czy dociągnę wszystkie te armie do poziomu Dirandisu?! Oby...
  • Bolt Action - tona Japończyków na różnym etapie wykończenia czeka i czeka i czeka, przypomina się przeprawa z wczesnym SNLF który błąkał mi się po biurku przez półtora roku.
  • Blood Bowl - odkopałem Krasnoludzkich Gigantów, liczę, że niebawem wybiegną na murawę.
  • Warhammer 40000 2ed - sam nie wierzę w to co piszę, ale mam poważny plan by wrócić do grania na zasadach 2ed. Niech to będą nieduże ale wypieszczone armie. Wygrzebałem i przesortowałem Tyranidów, większa część jest już w podkładzie, przy pomocy cudów techniki którymi są SpeedPainty ogarnę ich błyskawicznie! (chyba żeby nie i we wpisie za lat 5 nadal będą w tym podkładzie)
  • Władca Pierścieni - ludków mam mrowie, ze dwa tygodnie temu zarwałem noc by przechalapać blisko czterdziestu Goblinów. Do tego na dniach ukazują się nowe zasady, zebrane i poukładane. Nic tylko grać. Pierwszą bitwę mamy za sobą, grać będziemy fabularnie, na dziwne pokręcone scenariusze. Taki jest plan!
  • Togo - tu jestem spokojny, plan zakłada flotę francuską, wydawca zapowiada ją po Niemcach, którzy mają być po Brytyjczykach. Spokojnie dwa lata czekania.
  • Hero Quest - cud stał się niezwykły doczekaliśmy się POLSKIEGO wydania HQ. Mój wśrodkowy dziesięciolatek kwiczy, że BARDZO to chce!

3 Comments:

  1. demi_morgana said...
    Konkret.
    Ja tam nie mam aż tak wybujałych fantazji ale będę kibicował realizacji Twoich 😁
    quidamcorvus said...
    Powodzenia w realizacji planów!
    Dziadu z lasu said...
    Argatoria <3 <3

Post a Comment



 

blogger templates | Make Money Online