sobota, 9 października 2010
Nie wiem czy nie przespałem tej wieści, remont mieszkania pochłania resztki mojego czasu, być może już widzieliście a jeśli nie to może i lepiej. Drugi trailer Ultramarines ukazuje miernotę produkcji jeszcze wyraźniej niż pierwsza prezentacja... A może się tylko głupio uprzedziłem i wszystko jest git... Link
Dla przypomnienia jak powinien wyglądać filmik ze świata Warhammera i jak to się robi... link
Labels: Codex, Games Workshop, ultramarines, Wh40k
4 Comments:
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)
Inna rzecz ze film kinowy to mega popularnosc w swiecie mugoli, a firma tego paradoksalnie nie chce. Nie ma kampanii reklamowych innych niz szeptana. Po dwoch reklamach TV HeroQuesta i Space Crusade fabryka nie nadarzala z produkcja. Powtorka tego byla przy okazji DeAgostini i Wladcy Pierscieni. Sukces murowany, ale ciezko to pozniej powtorzyc a jeszcze trudniej wyjasnic fenomen udzialowcom oczekujacym dywident.
I takie tam...