poniedziałek, 2 lipca 2007
Gumoludki Rackhamu budzą cały czas kontrowersje. Opinie skrajne, jednym koncepcja malowanych nie-metalowych ludasów pasuje, inni jęczą że plastik słaby a farbę ciężko zmyć. Grzebiąc po sieci trafiłem na fotki porównujące malowanie studyjne i seryjne pudełkowe. Odniosłem wrażenie, że ludziki studyjne są lepszej jakości. Najprawdopodobniej to żywicowe odlewy z oryginałów a nie malowane liniowe gumoludki. Ludziki studyjne mają więcej detali, momentami są nawet jakby trochę inne. Dla wygody powiększyłem i zestawiłem fotki w mini galeryjce.
1 Comment:
-
- jerz said...
2 lipca 2007 21:22beznadziejne te foty... za duz a kompresja... nie da sie porownac...
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)