czwartek, 1 września 2016
W ramach wstępu link o co w tym chodzi...
Pytanie na dziś: "Jak zacząłeś grać w gry bitewne lub jak zacząłeś malować modele?"
Dziś jest łatwo, bo pytanie pokrywa się z pierwszą edycją Figurkowego Karnawału Blogowego. Będę trochę okrutny i wrzucę linka do tamtego posta, ale też pokażę wam mojego najPIERWSiejszeGO metalowego pomalowanego ludzika. Rocznik 1992 chorąży szkieletorów. Farby Humbrola a czerwona to nitro lokalnej firmy z Kłodzka. Uwagę zwraca niesamowite wykończenie modelu, do tego celu użyłem kociego wąsa. Całość ludka pokryta kilkunastoma warstwami cudownie błyszczącej farby, pewnie po to by dobrze ukryć wszelkie detale. POlecam uwadze fenomenalnie wymodelowaną podstawkę.
Dobra, dość tego na dziś...
3 Comments:
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)
Aaa, i nie jest to ludek GW...