środa, 6 lutego 2013
Ciąg dalszy remanentów. Tym razem pancerfura nowej generacji. Zmontowana praktycznie z modeli pochodzących z oferty Maxmini. Uzbrojona po gardłodziury. Wg kodeksu to deffkannon, pancerstoper, trzy bigshooty, rokkit laucha, oraz wszelkie możliwe blachy, tfade paki, groty, malunki i inne dopuszczalne usprawnienia. Całość 230 pkt. Walca na razie nie przewiduję. Brakuje jeszcze tyłu silnika, może dorobię jakiś tender albo platformę strzelecką.
No i świnie, zapowiadane już wczoraj... Prosiaki trafią niebawem do oferty Maxmini,w zestawię będą trzy głowy i cztery odwłoki.
Labels: cyborks, efekty modelarskie, maxmini.eu, orks, Wh40k
11 Comments:
-
- Maniex said...
6 lutego 2013 13:03No nie, padłem! Te prosiaki są nieziemskie :-)- Gonzo said...
6 lutego 2013 13:25Ano, są niezłe...- Dziadu z lasu said...
6 lutego 2013 15:09Uśmiałem się, świetne :D- Gonzo said...
6 lutego 2013 16:04Ze świń czy behemota?- quidamcorvus said...
6 lutego 2013 22:31Prosiaki są bluźniercze ;)- Anonimowy said...
7 lutego 2013 00:53ładne rzeczy :D- Accomodation Poznan said...
9 lutego 2013 02:02Trafiłem na tę stronę przez Google, nie powiem ciekawa :)- Gonzo said...
9 lutego 2013 12:32Miłego grzebania :-)- Sala weselna Serock said...
11 lutego 2013 14:25Dobry wpis. Dzięki.- Psycholog poznań said...
12 lutego 2013 19:31Kiedy następny wpis?- Gonzo said...
12 lutego 2013 20:11A ciężko przewidzieć... Kwestia natchnienia i/lub upolowania jakiejś wieści w Sieci...
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)