wtorek, 28 czerwca 2011
Na szybko piszę bo mam jeszcze masę roboty. Avatar of War wraz z Vallejo przy wsparciu Studio Giraldeza przedstawiają zestaw malarski. Ludka wydłubał Paniagua osobiscie i jak większość jego tworów jest niesamowity. Warto kupić nawet dla samego ludka, farby wypić, wylać albo wymalować...
Labels: Avatar of War, Giraldez, Paniagua, Vallejo
3 Comments:
-
- Inkub said...
28 czerwca 2011 23:05Zwłaszcza, że to limitowana edycja zaledwie 500 sztuk. Sam się nad nim zastanawiam... Co prawda krasnale to nie moja bajka, ale czasami są jakieś modele, które mi się bardzo podobają, a ten jest naprawdę fajny.- Gonzo said...
28 czerwca 2011 23:09No na pewno jest świetnym dopełnieniem Berserkerów...- Anonimowy said...
29 czerwca 2011 01:49moim zdaniem chyba najlepsza figurka ze studia "avatars of war"
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)