wtorek, 21 sierpnia 2012
Na stronie Games Workshop pojawiła się intrygująca wieść. Brytyjska firma RodeoGames w koprodukcji z GW zapowiada na wiosnę 2013 elektronową wersję WarhammeraQuesta. Gra ma być dostępną na platformę iPady itp wynalazki z logo japka.
Wybór platformy jabola, rzecz prosta, ukręca piractwo. Skoro WarhammerQuest, to może kiedyś w przyszłości i następne zakurzone gry znajdą się na padach...
Filmik zapowiadający grę jakoś nie powala, a sama firma też nie bardzo ma się czym pochwalić.
Czyżby kolejny nie trafiony wybór podwykonawcy? Echem powracają wspomnienia, Climaxa (Warhammer Online) i Codex Pictures (Ultramarines the movie)... oby było tym razem lepiej...
Labels: Games Workshop, gry na prąd, warhammer quest
0 Comments:
Subscribe to:
Komentarze do posta (Atom)