sobota, 31 lipca 2010

Forge World dał do pieca, w okólniku numer 243, przedstawiają kilka zaiste intrygujących rzeczy, widać spory ruch w interesie. Walnęli z grubej i chudej rury.

Pre-herezyjne pancerze, no wreszcie się ich doczekaliśmy! Za skromne 20 gbp dostajemy całe 5 sztuk. Maniacy kupią... By chłopaki mieli z czego wybijać xenosów wskrzeszono trochę starej broni. Bolter wzorzec Umbra, wypisz wymaluj z pierwszej edycji WH40k, paczka dziesięć sztuk plus opcjonalne bagnety. Na razie w sklepiku nie ma. Dodatkowo zestaw grubszych pukawek, melta, missile laucher, flamer. Do kolekcji brakuje jedynie starego h.boltera, tego nie-pięknego co wyglądał jak hybryda kamery z walizką. Kiedyś pewnie zrobią. Na razie całość w przed sprzedaży.

Subtelne pojazdy typu landraider odchodzą do lamusa, Space Marines dostają nowy sprzęcior na pola bitew wlatuje ze świstem CAESTUS ASSAULT RAM. Eksperymentalne zasady ukazują nam moc super potwora, uniwersalną maszynę atakującą z deep strike`a, odporną na meltę, uzbrojoną po zęby, służącą jako bojowy taran, do tego przenoszącą do dziesięciu dzielnych marynarzy. Szykuje się masakra. Model prosty bez wyszukanych i zbędnych ozdobników, podoba mi się z profilu, trochę mało oryginalne wloty powietrza, ale co tam. Zapał studzi jedynie cena, 92 gbp plus oczywiście paczka... link

Dodali też sporo materiałów do działu downloadu. Trochę FAQ`u i kilka zaktualizowanych list armii. Rewelacyjną rzeczą na deser jest Lista Armii Renegatów i Heretyków. Przejrzałem to na szybko i aż ślinka cieknie na myśl jakie cudaczne bandy na jej bazie można zmajstrować.

piątek, 30 lipca 2010

Na początek, Epic Duck Studios zajmuje się modelami do Wh40k. Koleś skręca filmiki i wrzuca na swój You Tubowy kanał. Niby to nic oryginalnego ale warto się jego projektom przyjrzeć. Być może pomalowanie setki orków w osiem dni nie jest jakimś rekordem świata ale w przyśpieszeniu wygląda zabawnie. Zaskakujące jest to ze nie używa żadnego lepszego oświetlenia, wali na milę amatorszczyzną. Po prostu usiadł na sofie, rozłożył gazetę na stoliku i zaczął malować. Grubszym projektem jest Tau`owa Orka, nie wiem na ile wystarczy kolesiowi pary by ją zmontować ale przynajmniej obejrzałem model ze szczegółami.

Wieść druga, po 5 dniach walk z Tau`ami, policzona armia na 3k pkt. Coś około 40 fire warriorów, 50 krootów, dwa krootoxy, 5 houndów, dwa pełne składy pathfinderów z pojazdami, 4 składy stealthów, wiem za dużo elit, 7 różnych crisisów... Mam wszystko w podkładzie, większość krootow po pierwszym kolorze, fire warriory są na skończonych podstawkach i wymagają wykończenia detali typu napisy i lampki, ręce mnie bolą ale goni przeprowadzka... Fotki jak odkopie aparat.

Wieść trzecia, kolejny warhammerowy nerd o ksywie Pinchillo, zmontował unikatową obudowę na swojego peceta. Dobre ale zajmuje kolosalnie dużo miejsca. Pewnie już dostaje zamówienia na podobne projekty. No kto by nie chciał mieć w domu dreadnoughta.

Wieść czwarta silnie powiązana z poprzednią. Pewnie dreadnought potrzebny będzie by pociągnąć PeCetową konwersje Space Marines. Od dłuższego czasu toczę spór z agentem RedFrosh o to czy wersja na blaszaka ma racje bytu i czy w ogóle powstanie. Uwierzę jak zobaczę płytę w swoim czytniku na razie czekam na wersje na PS3.

P.S. Zapomniałem, Galakta upubliczniła zasady gry do mającego mieć premierę, pod koniec sierpnia, karcianego Space Hulka.

 

blogger templates | Make Money Online