piątek, 2 października 2009

W chwilach słabości przebieram się za Kapitana Amerykę, ale wybór w moim ulubionym sklepie jest większy, także z innych bajek. Zapraszam na zakupy, przymiarki darmowe. Polecam!

czwartek, 1 października 2009

Krótko i na temat wyniki konkursu malarskiego pojawiły się na oficjalnej www Games Workshop. Strasznie długo kazali na to czekać. Są polskie akcenty, gratulacje!!!

P.S. Jako że aktualnie strona GW wyleciała w powietrze, tu macie linka do fotek nagrodzonych ludków.

środa, 30 września 2009

Zapowiadana premiera Wolsunga miała miejsce dziś w Warszawie w nowej siedzibie Paradox Cafe. Spóźniłem się tylko odrobinę, przez co talia z kartami przeszła mi kolo nosa. Pech i wypadek w fabryce Q-Workshop spowodował, że niestety kostek w ogóle nie było, siła wyższa, bywa.
Na wejściu dostałem od Szafy (Krzysiek Szafrański, szalejący od jakiegoś czasu jako przedstawiciel handlowy Kuźni Gier) podręcznik gruby jak cegła i zestaw żetonów. Twarda limitowana edycja dodaje tej grze powagi. Powiem krótko, bo późno i mam jeszcze masę roboty. Z zasady jestem zrzędliwy i upierdliwy i mało co mnie zadowala. W przypadku Wolsunga, po niezłej grze planszowej podchodziłem do tematu RPG sceptycznie. Jest Monastyr, niedawno wyszła cacy wydana Klanarchia, na grzyba jeszcze jeden eRPeG. W sumie to spodziewałem się typowego podręcznika, to co dostałem spowodowało u mnie dziki zachwyt. Gruba, ciężka księga. Zadbane w detalach, edytorsko ciekawe. Liternictwo wzorowe, ilustracje w klimacie. Nawet dołączone żetony, niby tylko gadżet-duperel, prawie bez znaczenia, ale klimat trzyma. Gra steampunkiem paruje i ocieka jak zdyszana lokomotywa...
Na premierze nie mogło zabraknąć Autora, tak więc pojawił się pomysłodawca Wolsunga Artur 'Garnek' Ganszyniec. Lekko zakłopotany gorącym przyjęciem, otoczony przez tłumy szalejących fanek, błyszcząc w świetle fleszy, rozdawał uśmiechy i składał autografy. Od poklepywania i ściskania setek dłoni będzie miał, przez parę dni zakwasy.
Podsumowując, gierca zapowiada się bardzo fajnie. Jako miłośnikowi twórczości Juliusza Verne, Conan Doyla czy kosmicznych przygód rodem z Larklight`a już mi się klują pomysły na scenariusze. Na razie tyle, więcej napisze jak przetrawię te skromne czterysta siedemdziesiąt stron...
P.S. Dedykacje od autora oczywiście mam. Z ciekawostek wśród postaci zawartych w Kronice, rozdział w którym zebrano charakterystyki kilkudziesięciu NPC`ów, znajduje się slawijski szlachcic, pan Borejko. Hmm, cóż za zbieg okoliczności...

poniedziałek, 28 września 2009

W niedziele odbył się Games Day, czyli największa firmowa impreza Games Workshop. Powoli zaczynają docierać informacje o tym co się działo. Firma potwierdziła informacje o pełnometrażowym filmie do Warhammera 40.000, Ultramarines wyjdzie spod ręki czy może raczej myszek i tabletów graficznych firmy Codex Pictures. Firma zajmuję się grafiką 3d na potrzeby reklam, oraz szczyci się trzema częściami filmu Lego Bionicle. Jako, że space marines są mocno techniczni jest spora szansa, że film przynajmniej w warstwie wizualnej będzie sensowny. Data premiery na razie nie jest znana.

Kolejna sprawa to konkurs malarski. Oficjalnie nie ma jeszcze fotek ani listy zwycięzców. Na forum coolmini pojawiła się fotka zwycięskiej figurki.Kolor podciągnąłem 'na oko'.

 

blogger templates | Make Money Online