TYLE się w hobby dzieje a ja nic nie pisze, masakra jakaś...
Na początek rydwan do Oathmarka. Ciachnięty laserem i zwaloryzowany bitsami z ramek szkieletów do Oathmarka i płytą z GW. Załoga to dobrane szkielety z zestawu, fajne jest to że mamy w nim dużo lewych pustych rąk, z prawymi nie ma problemu wystarczyło od którejś odciąć broń. Mięsny koń wstawiony do czasu gdy nie zdobędę lepszego zamiennika.
Fotki dla potomnych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz