Dorobiłem się namiotu bezcieniowego. Znikam testować aparaty, a poniżej fotka trolla zrobiona komórką...
Mały update, ten sam troll tyle, że z czarnym tłem i robiony aparatem a nie komórką.
Farby Vallejo by ocenić odwzorowanie barw
Bedford wyszedł bardziej naturalnie niż na fotografiach robionych pod lampą.
[edit]
właśnie stłukłem żarówkę i szukam rozwiązania problemu niestabilności statywów. Pierwsze co mi przychodzi do głowy to dociążenie jakąś cegłą.
[edit 2]kupiłem jedno kilogramowe ciężarki płaskie do hantli, średnica otworu pasuje idealnie, kilogram chińskiego żelastwa dobrze dociąża statyw, teraz nic się już chyba nie wywali...
ISO zmniejsz
OdpowiedzUsuńTo była pierwsza fotka robiona komórką :)
OdpowiedzUsuńSam robiłeś czy kupiłeś jakiś namiot?
OdpowiedzUsuńKupiony w zestawie z lampami i blendami. To te lampy załatwiają robotę.
OdpowiedzUsuń