Zawsze lubiłem klimat orków i mnogość możliwości konwersji tychże modeli. Fajny pomysł, czekam z niecierpliwością na dalsze postępy.Zapraszam i do siebie - http://studio-bitewniakowe.blogspot.com/
Zagladam do ciebie regularnie przez agregator. Czeka mnie nitowanie deffkopty i pancerfury to najnudniejsze i nie moge sie jakos zebrac do tego :-)
U Orków fajne jest to, że coś być nie zrobił i tak będzie dobrze ;)
Dokładnie tak! Podobnie mogłoby zostać rozwiązane budowanie pojazdów dla Squatów, ale myślę, że w ogóle się tej armii nie doczekamy...
ciut zakurzone lecz pinkne
Kurz, jasne rok albo dłużej trup landraidera stał na strychu... się trochę zakurzył. Teraz już temat ma się ku końcowi ;-)
Zawsze lubiłem klimat orków i mnogość możliwości konwersji tychże modeli. Fajny pomysł, czekam z niecierpliwością na dalsze postępy.
OdpowiedzUsuńZapraszam i do siebie - http://studio-bitewniakowe.blogspot.com/
Zagladam do ciebie regularnie przez agregator. Czeka mnie nitowanie deffkopty i pancerfury to najnudniejsze i nie moge sie jakos zebrac do tego :-)
OdpowiedzUsuńU Orków fajne jest to, że coś być nie zrobił i tak będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! Podobnie mogłoby zostać rozwiązane budowanie pojazdów dla Squatów, ale myślę, że w ogóle się tej armii nie doczekamy...
OdpowiedzUsuńciut zakurzone lecz pinkne
OdpowiedzUsuńKurz, jasne rok albo dłużej trup landraidera stał na strychu... się trochę zakurzył. Teraz już temat ma się ku końcowi ;-)
OdpowiedzUsuń