środa, 22 grudnia 2010

Pieski z Japonii

Powoli dochodzę do normalności po przeprowadzce. Mam konkretny net i nawet coś ciekawego wygrzebałem. Aurora-Ray to kolejny japoński blog który wpada do obserwowanych. Bełkotliwie da się skumać po przepuszczeniu przez translatora. Ludkowe hobby w kraju samurajów ma się tradycyjnie dobrze. Koleś ma chyba lekkie skrzywienie do umundurowych pań, no i pieski robią wrażenie.

3 komentarze:

  1. Dziadu z lasu23 grudnia 2010 08:30

    "Koleś ma chyba lekkie skrzywienie do umundurowych pań"
    A kto nie ma? ;)

    ps: weryfikacja słowna "unded" :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Gonzo23 grudnia 2010 13:47

    Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gonzo23 grudnia 2010 13:49

    Oj tam, oj tam są takie typy co nie lubią :-) Głębiej grzebiąc na blogu mozna natrafic na kotki. Nie doczytalem sie, wiec mogę tylko przypuszczać, ze to autor bloga maluje. Kotki i szczeniaki sa boskie!

    OdpowiedzUsuń