Pad gry ludzikowej nigdy nie jest czymś przyjemnym, każda taka nowina powoduje jedynie przeświadczenie ze gdzieś tam rzesze fanów łkają po kątach przytulone do swoich ukochanych podręczników i ludków, wyrywając sobie włosy z głowy. Osobiście boleśnie przeżyłem zejście Rackhama czy niewiele później Wizkidsa. Lubię stałość w otaczającym mnie świecie. Rackham jak i Wizkids były niezłą alternatywą dla potyczek dzielnych Space Marines. Kroniki Mutantów reaktywowane po dziesięciu latach przez FFG były strzałem w płot od samego początku. Nieskalowe, brzydkie figurki z gumy klasę gorzej wykonane i pomalowane od najgorszych na rynku. Odejście od stylistyki i zasad Warzona też w promocji na pewno nie pomogło. Zaskakujący był fakt, że zasady były dość niezłe a granie na planszy łatwo można byłoby przenieść na makiety gdyby nie ta absurdalna skala figurek. Podsumowując FFG ogłosił zamknięcie projektu, pełny list do społeczności. Powiedzmy, że game designerzy się wykazali, zawiódł jak zwykle, mechanizm marketingowy i rozbuchane ambicje handlowców.Miejmy nadzieję, że firma wyciągnie z tego doświadczenia wnioski i następne produkcje będą bardziej przemyślane.
piątek, 10 kwietnia 2009
FFG zamyka Kroniki Mutantów
Pad gry ludzikowej nigdy nie jest czymś przyjemnym, każda taka nowina powoduje jedynie przeświadczenie ze gdzieś tam rzesze fanów łkają po kątach przytulone do swoich ukochanych podręczników i ludków, wyrywając sobie włosy z głowy. Osobiście boleśnie przeżyłem zejście Rackhama czy niewiele później Wizkidsa. Lubię stałość w otaczającym mnie świecie. Rackham jak i Wizkids były niezłą alternatywą dla potyczek dzielnych Space Marines. Kroniki Mutantów reaktywowane po dziesięciu latach przez FFG były strzałem w płot od samego początku. Nieskalowe, brzydkie figurki z gumy klasę gorzej wykonane i pomalowane od najgorszych na rynku. Odejście od stylistyki i zasad Warzona też w promocji na pewno nie pomogło. Zaskakujący był fakt, że zasady były dość niezłe a granie na planszy łatwo można byłoby przenieść na makiety gdyby nie ta absurdalna skala figurek. Podsumowując FFG ogłosił zamknięcie projektu, pełny list do społeczności. Powiedzmy, że game designerzy się wykazali, zawiódł jak zwykle, mechanizm marketingowy i rozbuchane ambicje handlowców.Miejmy nadzieję, że firma wyciągnie z tego doświadczenia wnioski i następne produkcje będą bardziej przemyślane.
czwartek, 9 kwietnia 2009
Ruszyła beta Blood Bowla
Krótko i na temat. Ruszyły beta testy komputerowej wersji Blood Bowla. Osobiście jestem żywotnie zainteresowany wersją na PSP. Z tego co pokazują zapowiada się turowo i taktycznie. Czekamy.
Deal życia od Rackhama?
Nie potwierdzone plotki sieciowe donoszą, że Rackham zdecydował się na przepakowanie jednostek do Army Boxów. Na razie wiemy o dwóch zestawach. Premierowo Cogs oraz Red Block. Nieoceniony Tabletop Gaming News przedstawia spis zawartości. Jeśli wieść nie jest spóźnionym primaaprilisowym żartem zapowiada się deal życia.
środa, 8 kwietnia 2009
Odszedł Dave Arneson
Jak podaje Dungeons and Dragons 4th Edition współtwórca Dungeons and Dragons a realnie całego RPG, Dave Arneson opuścił nas na zawsze. R.I.P.
To czy Dave odszedł nie jest jeszcze do końca pewne. Nastąpił spory szum informacyjny. Odrobinę światła rzuca to sprostowanie.
To czy Dave odszedł nie jest jeszcze do końca pewne. Nastąpił spory szum informacyjny. Odrobinę światła rzuca to sprostowanie.
wtorek, 7 kwietnia 2009
Degra robi dla Smog 1888
Degra, freelancer dłubiący między innymi ludki do Pulp City, nawiązał współpracę z ekipą odpowiedzialną za projekt Smog 1888 Proponowanego przez Degrę ludka o jakże znajomym imieniu/imionach Humpty Dumpty można obadać w detalach na spanish team. Steampunkowe klimaty zawsze budzą emocje, a to zapowiada się napradę ciekawie. Pierwsze fotki miniaturek do Smog 1888, można było zobaczyć na stoisku SmartMax`a, podczas ostatniego Salute.
Forge World OpenDay 2009
Warseer do spółki z BolS objawiają upolowane fotki. Zapowiadają się niesamowite rzeczy. Zestawy do orkowych fur, nowa broń do stompy, warianty demonów, rewelacyjne Nurglowe syfo-drony. Plastikowy trygon ma wspierać robactwo ale na mnie największe wrażenie zrobił mechaniczny stwór Khorna.
